I C 857/17 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z 2017-12-11

Sygnatura akt I C 857/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

S., dnia 17 listopada 2017 r.

Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie I Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący:SSR Dariusz Jastrzębski

Protokolant:Magdalena Pukszta

po rozpoznaniu w dniu 03 listopada 2017 r. w Szczecinie

na rozprawie sprawy z powództwa L. S.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą
w W. na rzecz powoda L. S. kwotę 6.000 zł (sześć tysięcy złotych) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 25 sierpnia 2016 r. do dnia zapłaty,

II.  zasądza od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą
w W. na rzecz powoda L. S. kwotę 2.717 zł (dwa tysiące siedemset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSR Dariusz Jastrzębski

Sygn. akt I C 857/17

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 04 października 2016 r. powód L. S. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. kwoty 6.000 zł wraz z odsetkami ustawowymi oraz kosztami procesu.

W uzasadnieniu wskazał, iż strona powodowa działając jako konsument, zawarła z (...) Spółką Akcyjną z siedzibą w W. w dniu 07 grudnia 2010 r. umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi (...), potwierdzonej polisą nr (...). Prawa i obowiązki wynikające z zawartej umowy określone zostały w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia na Życie z Ubezpieczeniowymi Funduszami Kapitałowymi (...) obowiązujących w dniu zawarcia umowy. Składka ubezpieczeniowa została określona na 1.000,00 zł miesięcznie. Zgodnie z umową strona powodowa, jako ubezpieczony była zobowiązana zatem m.in. do opłacania miesięcznych składek, zaś Towarzystwo (...) do udzielenia stronie powodowej ochrony ubezpieczeniowej na wypadek śmierci lub z tytułu dożycia, a także do alokacji uiszczonych przez stronę powodową składek. Powód regularnie opłacał składki. Powód wskazał jednak, że treść OWU i załączników nie była przedmiotem indywidualnych uzgodnień Towarzystwa (...) z powodem. Powód w trakcie trwania ochrony ubezpieczeniowej, złożył oświadczenie o wypowiedzeniu umowy oraz dokonanie całkowitej wypłaty wartości wykupu, zaprzestając jednocześnie dalszego opłacania składek. Powód wskazał również na jaki rachunek bankowy należy dokonać wypłaty zgromadzonych środków, tytułem wartości wykupu całkowitego. W konsekwencji powyższego, pismem z dnia 18 maja 2016 r. strona pozwana potwierdziła rozwiązanie umowy z dniem 11 maja 2016 r. Towarzystwo (...) ustaliło wartość umorzonych jednostek na kwotę 59.199,48 zł, zaś opłatę za wykup określono na kwotę 6.000,00 zł, co stanowi 10% zgromadzonych na polisie środków. Pozwany wypłacił powodowi kwotę 53.199,48 zł tytułem całkowitej wartości wykupu na wskazany przez powoda rachunek bankowy. W przesłanym powodowi wykazie transakcji na polisie nr (...), Towarzystwo (...) wskazało zaś, że w dniu 11 maja 2016 r. dokonując umorzenia jednostek, dokonało jednocześnie wypłaty środków z tytułu wykupu całkowitej na łączną kwotę 59.199,48 zł. Powód zaprzecza jednak by kiedykolwiek otrzymał od pozwanego środki pieniężne we wskazanej wysokości. Dotychczas zwrócono mu tylko środki w łącznej wysokości 53.199,48 zł. W dniu 05 sierpnia 2016 r. powód działając przez swojego pełnomocnika wezwał pozwanego do zapłaty kwoty 6.000,00 zł, stanowiącej pobraną przez niego opłatę za wykup, celem polubownego załatwienia sporu. Wezwanie okazało się jednak bezskuteczne, bowiem pozwany nie dokonał zapłaty zgodnie z żądaniem powoda.

Powód wskazał dalej, iż kwestionuje legalność i zasadność uregulowań OWU oraz limitów ustalających zasadność i wysokość opłaty za wykup. Zdaniem strony powodowej wskazywane postanowienia stanowią niedozwolone klauzule umowne w art. 385 1k.c. Powód w stosunku ubezpieczenia ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi występował z pozycji konsumenta rozumieniu art. 22 1 k.c. Poza sporem jest również to, że pozwany winien być uznany za przedsiębiorcę świetle 43 1 k.c., z uwagi na fakt, że działa profesjonalnie na rynku ubezpieczeń powodem umowa jest jedną z wielu zawieranych powszechnie z udziałem konsumentów. W ocenie powoda, nie ma również wątpliwości, co do tego, że umowa zawarta z została z wykorzystaniem umownego wzorca autorstwa pozwanego, którego treść nie była przedmiotem indywidualnych uzgodnień między stronami. Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Powód podniósł w dalszym rzędzie, iż nie ma żadnych uzasadnionych podstaw, ażeby traktować opłatę za wykup, jako świadczenie główne w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c., co wyłączałoby kontrolę klauzuli w trybie tego przepisu. Z istoty stosunku ubezpieczenia wynika, że świadczeniem głównym należnym zakładowi ubezpieczeń jest składka (por. art. 805 § 1 k.c.). Świadczenie określone poza składką będzie w tej sytuacji świadczeniem ubocznym. Takim świadczeniem jest w szczególności każde świadczenie związane z przedwczesnym rozwiązaniem umowy. Tym samym do głównych świadczeń stron należało według powoda spełnienie przez ubezpieczyciela danego świadczenia w przypadku zajścia określonego w umowie wypadku, a także opłacanie składki ubezpieczeniowej przez stronę powodową. Jednocześnie, w ocenie strony powodowej wzorzec umowy przewidujący, jak w niniejszej sprawie, że w razie rezygnacji przez ubezpieczonego z kontynuowania umowy ubezpieczenia traci on większość środków uzyskanych wskutek wykupu jednostek uczestnictwa, bezsprzecznie narusza dobre obyczaje, gdyż sankcjonuje przejęcie przez ubezpieczyciela większej części wykupionych środków i zapis taki rażąco narusza interes konsumenta, gdyż prowadzi do uzyskiwania przez ubezpieczyciela pewnych korzyści kosztem ubezpieczonego, zwłaszcza wówczas, gdy ten ostatni zgromadzi na swoim rachunku osobistym aktywa o znacznej wartości. Reasumując powód wskazał, iż określona przez stronę pozwaną w Tabeli opłat i limitów wysokość opłaty za wykup stanowi niedozwoloną klauzulę umowną. Pozwany uzyskał kosztem powoda, korzyść majątkową, nie mając ku temu żadnych podstaw prawnych. Podstawą roszczenia głównego jest zatem art. 405 k.c. w zw. z art. 410 k.c. Podstawę żądania odsetek stanowi zaś art. 481 k.c.

W odpowiedzi na pozew z dnia 16 sierpnia 2017 r. pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu.

W uzasadnieniu pozwany wskazał, iż powód zawierając umowę ubezpieczenia w żadnym zakresie nie zgłaszał wątpliwości co do treści OWU, co więcej, nie zgłaszała ich zarówno w dacie podpisania wniosku, jak i po otrzymaniu dokumentów. Analiza OWU prowadzi do wniosku, że zapisy dotyczące zasad rezygnacji z przedmiotowego ubezpieczenia zostały napisane więcej niż prostym językiem, dla całkowitego ułatwienia klientowi ich zrozumienia. Dodatkowo, kwestie kosztów wykupu i pobrania opłaty umieszczono w OWU także w formie załącznika - w postaci tabelarycznej, gdzie znalazła się czytelna informacja o kwotach wykupu z podziałem na lata i wskazanie % wartości polisy utworzonej ze składki regularnej należnej w pierwszych latach polisy. Pozwany wskazał, że powód składając własnoręczny podpis pod wnioskiem o zawarcie umowy ubezpieczenia potwierdził, iż otrzymał i zapoznał się z treścią umowy, w tym zasadami rozwiązania umowy za wypowiedzeniem oraz zasadami ustalania wartości wykupu. Tym samym powyższy wzorzec umowny był dla ubezpieczającego wiążący zgodnie z art. 384 § 1 k.c., a treść umowy ubezpieczenia, w związku z którą powód dochodzi swych roszczeń kształtują OWU. Pozwany podniósł przy tym, iż umowa stron została zmodyfikowana aneksem, w związku z tym Sąd powinien brak pod uwagę stan rzeczy istniejący w chwili orzekania, a więc oceny postanowień OWU powinien dokonać z uwzględnieniem zmian wprowadzonych aneksem. W dalszym rzędzie pozwany podkreślił, iż postanowienia OWU regulujące wysokość świadczenia wykupu w poszczególnych latach trwania umowy określają świadczenia główne, a ponieważ postanowienia dotyczące wypłaty tej wartości zostały sformułowane jednoznacznie, to nie mogą być one uznane za niedozwolone postanowienia umowne w ramach kontroli incydentalnej, czego domaga się powód. Pozwany wskazał, iż w umowie zawartej przez powoda brak jest elementu losowości charakterystycznego dla standardowej umowy ubezpieczenia. Pozwany zobowiązał się bowiem do zarządzania składkami powódki i wypłaty określonego świadczenia, czy to w razie śmierci, dożycia końca okresu obowiązywania umowy, czy też wcześniejszego jej zakończenia. Postanowienia OWU wskazują wysokość świadczenia, jakiego może oczekiwać konsument w poszczególnych latach trwania umowy. Nie mają one w żadnym zakresie charakteru sankcji. Powód nie wykazał także w ocenie pozwanego aby postanowienia OWU regulujące zasady ustalania wartości wykupu były sprzeczne z dobrymi obyczajami i rażąco naruszały jego interesy. Nie można uznać za sprzeczną z dobrymi obyczajami działalność ubezpieczyciela, której celem jest osiągnięcie zysku i minimalizowanie strat. Pozwany podkreślił, iż w świetle obowiązujących przepisów regulujących działalność ubezpieczycieli oraz w świetle treści umowy ubezpieczenia nie ulega wątpliwości, że w umowach ubezpieczenia na życie i ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi, w razie rozwiązania tych umów ubezpieczyciel może ustalać zasady wykupu polis (vide art. 20 ust. 1 pkt. 3 ustawy z 11 września 2015 roku o działalność ubezpieczeniowej i reasekuracyjnej). Odnosząc się do kwestii kosztów i ryzyka należy podnieść, że podstawowym kosztem ubezpieczyciel związanym z zawarciem umowy ubezpieczenia są koszty akwizycji, tj. zgodnie z § 2 pkt. 19 Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 28 grudnia 2009 r. w sprawie szczególnych zasad rachunkowości zakładów ubezpieczeń i zakładów reasekuracji oraz koszty związane z zawieraniem i odnawianiem umów ubezpieczenia. Koszty te są zatem rozliczane dopiero w chwili rozwiązania umowy ubezpieczenia. W świetle powyższych przepisów nie budzi w ocenie pozwanego wątpliwości, że dopiero rozwiązanie umów ubezpieczenia generuje (aktywuje) określone koszty po stronie ubezpieczyciela. Oprócz kosztów pośrednika ubezpieczeniowego pozwany poniósł szereg innych kosztów akwizycji, zarówno bezpośrednich (np. wynagrodzenie pracowników, koszty wystawienia i przekazania dokumentów ubezpieczeniowych, koszty tzw. systemowe - włączenia umów do portfela ubezpieczeń), jak i pośrednich (np. koszty reklamy i promocji produktów ubezpieczeniowych). Biorąc pod uwagę wysokie koszty ponoszone przez pozwanego w związku z zawarciem umów ubezpieczenia z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi, dochodowość tych umów dla pozwanego warunkowana jest długością ich trwania. Dopiero wówczas gdy umowa trwa odpowiednio długo, wysokie koszty poniesione na początku jej trwania (głównie koszty pośrednictwa), mogą zostać skompensowane zyskami osiąganymi w kolejnych latach. Wówczas nie potrąca się już żadnych kwot. Celem ustalania wartości wykupu nie jest więc w żadnym razie osiągnięcie zysku, a skompensowanie poniesionych kosztów. Kwota, o którą pomniejszana jest wypłata, nie jest rażąco wygórowana. Nie można więc przyjąć aby postanowienia te kształtowały prawa i obowiązki powódki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco naruszały jej interesy, a powódka nie udowodniła, że jest inaczej. Aby zapewnić opłacalność tego typu umowy ubezpieczycielowi, jest ona umową długoterminową, zawieraną na kilkanaście lub kilkadziesiąt lat. Im dłużej trwa umowa, tym większa jest możliwość osiągnięcia zysków przez towarzystwo ubezpieczeń poprzez pobierane opłaty. Podsumowując powyższe pozwany wskazał, że powód pomimo spoczywającego na nim ciężaru dowodowego nie wykazał, aby postanowienia OWU, mające zastosowanie do zawartej umowy ubezpieczenia, miały charakter niedozwolonych postanowień umownych. Jeżeli zatem brak jest podstaw do uznania kwestionowanych przez nią postanowień OWU za niedozwolone, należy uznać, że wiążą one strony, a pozwany miał podstawy do potrącenia naliczonej kwoty.

W piśmie z dnia 13 października 2017 r. powód podtrzymał dotychczasowe stanowisko
w sprawie.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 07 grudnia 2010 r. L. S. zawarł z (...) Spółką Akcyjną w W. umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi G. O., potwierdzoną polisą nr (...). Umowa została zawarta na czas nieokreślony.

W umowie przewidziano, iż ochrona ubezpieczeniowa udzielona jest w zakresie ryzyka śmierci ubezpieczonego oraz śmierci wskutek NW. Sumę ubezpieczenia ustalono na 105 % wartości polisy, składkę na kwotę 1 000 zł miesięcznie. Uposażoną z umowy była B. S.. Składka podległa alokacji w fundusze: (...) w 20% części, (...) w 20% części, (...) w 20% części, (...) w 10% części, (...) w 20% części oraz „ (...) Turkey” w 10% części.

Umowa zawarta została w oparciu o ogólne warunki ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi G. O. ze składką regularną (...).01.2010. L. S. potwierdził własnoręcznym podpisem otrzymanie pakietu ubezpieczeniowego polisy nr (...), w tym otrzymanie ogólnych warunków ubezpieczenia.

Treść OWU i załączników nie była przedmiotem indywidualnych uzgodnień ubezpieczonej z (...) Spółką Akcyjną w W..

Dowód:

- polisa k. 10,

- wniosek k. 63,

- przesłuchanie powoda w charakterze strony k. 92-94.

Zgodnie z artykułem I ogólnych warunków ubezpieczenia (...).01.2010. Towarzystwo zobowiązało się wypłacić świadczenie w przypadku zajścia w życiu ubezpieczonego zdarzenia przewidzianego w umowie, a Ubezpieczający zobowiązał się terminowo opłacać składki. Stosownie do treści artykułu III, przedmiotem ubezpieczenia jest życie ubezpieczonego. Zakres ubezpieczenia obejmuje śmierć Ubezpieczonego w okresie udzielania ochrony ubezpieczeniowej. Odpowiedzialność Towarzystwo polega na wypłacie Uposażonemu świadczenia w wysokości sumy ubezpieczenia, ponadto Towarzystwo wypłaci wartość dodatkową, o ile ona istnieje.

Artykuł II - definicje - stanowi, iż ubezpieczeniowy fundusz kapitałowy tworzy wyodrębniona część aktywów Towarzystwa, podzielona na równe części, zwane jednostkami uczestnictwa. Alokacja składki to z kolei określona w polisie część składki regularnej lub składki dodatkowej, ustalona procentowo, przeznaczona na nabycie jednostek uczestnictwa. Wartość polisy to kwota stanowiąca iloczyn liczby jednostek uczestnictwa znajdujących się na rachunku, nabytych za składkę regularną, i ceny sprzedaży jednostki uczestnictwa. Wartość wykupu to kwota stanowiąca iloczyn liczby jednostek uczestnictwa znajdujących się na rachunku, nabytych za składki regularne i składki dodatkowe i ceny sprzedaży jednostki uczestnictwa, pomniejszona o opłatę za całkowity wykup wartości polisy i opłatę za całkowity wykup wartości dodatkowej.

Zgodnie z treścią artykułu VI ust. 4 ubezpieczający ma prawo do wypowiedzenia umowy w dowolnym terminie, z zachowaniem 30-dniowego okresu wypowiedzenia. Umowa ulega rozwiązaniu w przypadku m.in. nieopłacenia przez ubezpieczonego składki regularnej na zasadach określonych w ust. 6 i 7, z zastrzeżeniem art. VII ust. 11 i 12 oraz art. VIII ust. 4 pkt 4.1 i 4.2. z upływem okresu wypowiedzenia. W przypadku rozwiązania umowy w związku z powyższymi zdarzeniami towarzystwo dokona wypłaty wartości wykupu.

Polisa ma wartość wykupu równą sumie wartości polisy i wartości dodatkowej pomniejszonej o opłatę za całkowity wykup wartości polisy oraz opłatę za całkowity wykup wartości dodatkowej, pomniejszoną o opłatę za całkowita wypłatę wartości dodatkowej. Wysokości powyższych opłat podane są w Tabeli opłat i limitów (artykuł IX ust. 2). Częściowy wykup wartości polisy możliwy jest po upływie 5 lat od daty początku okresu ubezpieczenia. Wartość częściowego wykupu polisy pomniejszona jest o opłatę za częściowy wykup wartości polisy w wysokości określonej w Tabeli opłat i limitów (artykuł IX ust. 3).W przypadku częściowego wykupu wartości polisy w pierwszej kolejności umarzane są jednostki zakupione ze składek regularnych należnych po pięciu latach polisy (artykuł IX ust. 4). Opłata z tytułu całkowitego lub częściowego wykupu wartości polisy określona jest, jako procent wypłacanej wartości polisy powstałej ze składek regularnych należnych w pierwszych pięciu latach polisy (artykuł IX ust. 5). W każdym czasie Ubezpieczający ma prawo do całkowitego lub częściowego wykupu wartości dodatkowej z zastrzeżeniem art. VIII ust.6. (artykuł IX ust. 6). Opłata z tytułu całkowitego lub częściowego wykupu wartości dodatkowej określona jest kwotowo, w wysokości określonej w Tabeli opłat i limitów (artykuł IX ust. 7). Wysokość częściowej wypłaty wartości polisy lub wartości dodatkowej nie może być niższa od wartości minimalnej określonej przez Towarzystwo w Tabeli opłat i limitów. W następstwie wykupu liczba jednostek uczestnictwa zgromadzonych na odpowiednim rachunku (składek regularnych lub składek dodatkowych) zostanie pomniejszona o liczbę jednostek wynikającą z podzielenia kwoty wykupu przez cenę sprzedaży jednostki uczestnictwa. W zależności od roku polisy kwota całkowitego lub częściowego wykupu wartości polisy zostanie pomniejszona o procentową opłatę z tytułu dokonanego wykupu, określoną w Tabeli opłat i limitów (artykuł IX ust. 8). Do obliczenia wartości polisy i wartości dodatkowej przyjmuje się cenę sprzedaży jednostki uczestnictwa, obowiązującą w Dniu wyceny, w którym Towarzystwo dokona umorzenia jednostek uczestnictwa. Towarzystwo dokona umorzenia jednostek uczestnictwa w terminie 3 dni roboczych licząc od dnia otrzymania od Ubezpieczającego oświadczenia, o którym mowa w ust. 11 (artykuł IX ust. 9). Towarzystwo zobowiązane jest do całkowitej lub częściowej wypłaty wartości polisy lub wypłaty wartości dodatkowej całkowitej lub częściowej w terminie 14 dni od daty umorzenia jednostek uczestnictwa, zgodnie z postanowieniami ust, 9 (artykuł IX ust. 10). Towarzystwo dokona wypłaty wartości polisy (całkowitej lub częściowej) lub wartości dodatkowej (całkowitej lub częściowej) po otrzymaniu oświadczenia ubezpieczającego, złożonego na kompletnie i poprawnie wypełnionym formularzu Towarzystwa i potwierdzenia tożsamości Ubezpieczającego (artykuł IX ust. 11). Wartość rachunku składek regularnych po dokonaniu częściowego wykupu wartości polisy nie może być niższa niż kwota określona w Tabeli opłat i limitów (artykuł IX ust. 12).

Według pkt 4 Tabeli opłat i limitów OWU opłata za całkowity wykup wartości polisy
w pierwszym roku polisy wynosiła 98% wartości polisy utworzonej ze składki regularnej należnej w pierwszych pięciu latach polisy, w drugim roku polisy - 95%, w trzecim roku polisy - 85%, w czwartym roku polisy - 70%, w piątym roku polisy - 55%, w szóstym roku polisy - 40%, w siódmym roku polisy - 25%, w ósmym roku polisy - 20%, w dziewiątym roku polisy - 10%, w dziesiątym roku polisy - 5%, a od jedenastego roku polisy opłata taka nie była naliczana. W Tabeli opłat i limitów OWU przewidziano także wysokość innych opłat należnych ubezpieczycielowi, tj. administracyjną, za zmianę podziału składki regularnej pomiędzy poszczególne fundusze, za przeniesienie jednostek uczestnictwa, manipulacyjną od składki dodatkowej, za przekazanie informacji o stanie rachunku, za wyrównanie zaległych składek regularnych, za zarządzanie bliżej określonymi funduszami, portfelami oraz grupami funduszy, określając je kwotowo albo procentowo od liczby jednostek uczestnictwa albo od składki dodatkowej.

Niesporne, nadto dowód:

- Tabela Opłat k. 23v-24,

- OWU k. 13-23.

W kwietniu 2016 r. strony zawarły aneks do umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi (...) ze składką regularną nr polis (...), w którym zawarto definicję wartości umowy. Nadto zmodyfikowano zasady obliczania wysokości opłaty za całkowity lub częściowy wykup polisy w ten sposób, że opłata będzie wyliczana w dotychczasowy sposób z tym zastrzeżeniem, że jej wysokość nie będzie mogła przekroczyć 5% wartości umowy. W przypadku gdyby wysokość wykupu obliczona w sposób zgodny z umową byłaby wyższa niż 5% wartości umowy, opłata ulega obniżeniu do wartości 5 % umowy. Aneks wchodził w życie w dniu doręczenia Towarzystwu dwóch jego egzemplarzy podpisanych przez ubezpieczającego, co miało miejsce w dniu 07 kwietnia 2016 r.

Niesporne, nadto dowód:

- aneks k. 66,

- przesłuchanie powoda w charakterze strony k. 92-94.

Wyżej opisana umowa została wypowiedzenia przez L. S. w maju 2016 r. Pismem z dnia 18 maja 2016 r. (...).U. S.A. poinformowało L. S., że wartość umorzonych jednostek na dzień rozwiązania umowy wynosiła 59.199,48 zł, natomiast opłata za wykup polisy wyniosła 6.000 zł. Powołując się na powyższe wyliczenia Towarzystwo dokonało na rzecz L. S. wypłaty kwoty 53.199,48 zł, odpowiadającą wartości ustalonych umorzonych jednostek pomniejszonej o opłatę za wykup.

Niesporne, nadto dowód:

- potwierdzenie realizacji wypłaty k. 67.

Pismem z dnia 05 maja 2016 r. L. S. wezwał (...).U. S.A. do zapłaty w terminie 14 dni. kwoty 6.000 zł, powołując się na treść art. 405 k.c. oraz 410 k.c. Przedmiotowe wezwanie towarzystwo otrzymało 10 sierpnia 2016 r. Zakład ubezpieczeń nie uczynił zadość temu żądaniu.

Niesporne, nadto dowód:

- wezwanie do zapłaty z dnia 05.08.2016 r. wraz potwierdzeniem odbioru k. 39-40.

Sąd ustalił powyższy stan faktyczny na podstawie dokumentów złożonych w niniejszej sprawie, wymienionych powyżej, które Sąd w całości uznał za wiarygodne, gdyż ich rzetelność i prawdziwość nie były przez strony kwestionowane, a okazały się być dopuszczonymi jako dowody niezbędne do ustalenia stanu faktycznego oraz na okoliczności uznane przez Sąd za bezsporne, bowiem albo zostały przez strony wprost przyznane, bądź też nie zostały zaprzeczone, co zostało przez Sąd ocenione na zasadzie art. 230 k.p.c. Pomocniczo Sąd oparł się również o zeznania powoda, które nie budziły wątpliwości co do ich wiarygodności.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie w całości.

Okoliczności faktyczne związane z kształtowaniem się stosunków umownych pomiędzy powodem, a pozwanym w rozpoznawanej sprawie były zasadniczo bezsporne. Nie budziły także wątpliwości okoliczności związane z rozwiązaniem przedmiotowej umowy ubezpieczenia. Ponadto powód po rozwiązaniu umowy nie kwestionował wartości umorzonych jednostek zgromadzonych na rachunkach rozliczeniowych poszczególnych umów ubezpieczenia, stanowiących podstawę ustalenia przez pozwanego opłaty za wykup polisy. Bezsporny pozostawał także status stron na gruncie łączącego je stosunku prawnego umowy ubezpieczenia na życie – powód działał jako konsument (art. 22 1 k.c.), natomiast pozwany jako przedsiębiorca (art. 43 1 k.c.). Natomiast w przedmiotowej sprawie spór dotyczył kwalifikacji postanowień ogólnych warunków ubezpieczenia oraz tabeli opłat i limitów uprawniających stronę pozwaną do naliczania opłaty za wykup polisy w związku z wygaśnięciem stosunku ubezpieczenia łączącego strony - jako klauzul niedozwolonych, w rozumieniu art. 385 1 k.c.

Mając na względzie materiał dowodowy zgromadzony w niniejszej sprawie oraz poczynione na jego podstawie ustalenia faktyczne Sąd doszedł do przekonania, że powód zasadnie domagał się od strony pozwanej zwrotu kwoty nienależnie ustalonej i pobranej tytułem opłaty za wykup polisy w związku z rozwiązaniem umowy ubezpieczenia na życie.

Podstawę prawną wywiedzionego powództwa stanowiła dyspozycja art. 410 k.c. w zw. z art. 405 k.c. Na podstawie poczynionych przez Sąd ustaleń faktycznych należało bowiem uznać świadczenie pobrane przez stronę pozwaną od powoda za tzw. świadczenie nienależne, czego konsekwencją było powstanie zobowiązania po stronie pozwanej do jego zwrotu. Definicję świadczenia nienależnego ustawodawca zawarł w treści § 2 przywołanego przepisu, zgodnie z którym świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.

W pierwszej kolejności odnosząc się do argumentacji strony pozwanej, iż decyzja w przedmiocie wysokości opłaty zapadła po podpisaniu przez strony aneksu, zgodnego z decyzją Prezesa UOKiK nr (...) 12/15 z dnia 23 grudnia 2015 r., wskazać należy po pierwsze, iż powyższa okoliczność nie zamyka powodowi drogi do sądowego dochodzenia swoich roszczeń. Analiza treści przedmiotowej decyzji opublikowanej na stronie internetowej UOKiK ( (...)uokik.gov.pl/…

(...)?...Decyzja) wskazuje, iż organ, o którym mowa powyżej stwierdził, że konieczna jest modyfikacja postanowień umownych, przez ograniczenie wysokości opłaty za wykup do kwoty nie większej niż wynoszącej 5% wartości umowy. W uzasadnieniu decyzji wyraźnie jednakże podkreślono, że „w przypadku podpisania przez konsumenta aneksu/porozumienia nie uzna powyższego za zamknięcie drogi do dochodzenia przez konsumentów dalszych roszczeń dotyczących wysokości roszczeń dotyczących wartości wykupu. Ponadto Prezes UOKiK wyraźnie zaznaczył, że „zaakceptowanie zobowiązania złożonego przez pozwanego nie oznacza akceptacji dla pobierania przez niego opłat w wypadku całkowitego lub częściowego wykupu polisy”. Tym samym uznać należy, że decyzja Prezesa UOKiK wskazuje jedynie ramy, w jakich może poruszać się pozwany wprowadzając do umów ubezpieczenia zapisy dotyczące opłaty w wypadku wykupu polisy. Konsumenci (w tym powód) nie zostali w żaden sposób pozbawieni prawa do dochodzenia swoich uprawnień przed sądem. Dodać należy, że nie ulega wątpliwości, iż Sąd rozpatrujący indywidualną sprawę konsumenta i dysponując materiałem dowodowym umożliwiającym ocenę konkretnej sytuacji (polisa, OWU, dane dotyczące okresu obowiązywania umowy i wypłaty środków) posiada większe możliwości do oceny postanowień konkretnej umowy pod kątem, wypełnienia opisanych w treści art. 385 1 § 1 k.c. przesłanek uznania ich za klauzule abuzywne. Mając na uwadze powyższą argumentację, Sąd nie miał wątpliwości, że powód posiadał uprawnienie do dochodzenia roszczenia wskazanego pozwem, a decyzja Prezesa UOKiK w żadnym zakresie nie wyłączała prawa powoda do dochodzenia swojego roszczenia na drodze postępowania sądowego ani również nie stanowiła akceptacji dla pobierania przez ubezpieczyciela opłat likwidacyjnych. Po drugie, rację ma powód podnosząc, iż nie miał on realnego wpływu na treść aneksu i nie był on w zasadzie w stanie odmówić jego podpisania. Wzór aneksu został mu bowiem doręczony „do podpisu”, a powód popisując go zmierzał niewątpliwie do poprawy swojej sytuacji względem pozwanego. Poprawa sytuacji, nie oznaczała zaś zrównania sytuacji stron umowy, o czym mowa będzie szerzej w dalszej części uzasadniona. Pozwany nie przedstawił przy tym dokumentu, z którego wynikałby fakt pouczenia powoda, iż podpisanie aneksu nie zamyka drogi do kwestionowania wysokości opłat likwidacyjnych na drodze sądowej (do czego zobowiązywała pozwanego decyzja z dnia 23 grudnia 2015 r.). Ostatecznie podnieść należy, iż uznanie postanowień umowy za abuzywne dokonywane jest na chwilę jej zawarcia i powoduje, iż umowa od początku w tych punktach jest nieważna a wszelkie inne zmiany następujące po zawarciu umowy nie powodują, że klauzule przestają być abuzywne (art. 385 2 k.p.c.).

Zgodnie zaś z treścią art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. W przypadku uznania, iż konkretne postanowienia nie wiążą konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie zgodnie z § 2 cytowanego przepisu. Stosownie do treści § 3 nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Artykuł 385 1§ 4 k.c. wskazuje z kolei, iż ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje.

Przechodząc do oceny czy postanowienia OWU, w oparciu o które pozwany dokonał naliczenia i potrącenia opłat likwidacyjnych stanowią klauzule abuzywne wskazać należy na wstępie, iż dopuszczalność zastrzegania w obowiązujących przepisach kosztów i wszelkich innych obciążeń potrącanych ze składek w umowach ubezpieczenia z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, w tym w treści art. 13 ust. 4 pkt 5 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej, obowiązującej w dniu zawarcia umowy ubezpieczenia przez strony, nie zwalnia w żaden sposób od oceny, czy ukształtowane umownie zasady wykupu stanowią niedozwolone klauzule umowne.

Oceniając następnie kwestionowane przez powódkę klauzule wzorca umownego przez pryzmat przesłanek określonych w wyżej powołanych przepisach wskazać należy, iż zawierając umowę ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym powód niewątpliwe występował jako konsument w rozumieniu art. 22 1 k.c., zaś pozwany miał status przedsiębiorcy w rozumieniu art.43 1 k.c. Takiego statusu stron umowy nie kwestionowała strona pozwana. W realiach niniejszej sprawy kwestionowane przez powoda postanowienia umowne, związane ze świadczeniem wykupu, nie zostały z nim indywidualnie uzgodnione, gdyż wprowadzone zostały do umowy poprzez ogólne warunki ubezpieczenia, a z okoliczności sprawy nie wynika, by umowa stron zawierała w tym zakresie odstępstwa do treści OWU. Dowód przeciwny obciążał przy tym pozwanego, który nie podjął w tym zakresie inicjatywy ograniczając się do twierdzeń, iż powód nie zgłaszał w dniu zawarcia umowy wątpliwości co do treści OWU, co jednakże pozostaje poza zakresem przesłanek zawartych w treści przepisu art. 385 1 § 1 k.c.

Następnie rozważenia wymagało, czy kwestionowane przez powoda postanowienia umowne dotyczące ustalania opłat za wykup polisy stanowią „postanowienia określające główne świadczenia stron”, o których mowa w treści art. 385 1 § 1 k.c. Co prawda ustawodawca nie określił co należy rozumieć pod pojęciem „głównie świadczenia stron”, to przyjąć jednakże należy, iż są to tego rodzaju elementy konstrukcyjne umowy, bez których nie doszłoby do jej zawarcia, lub też alternatywnie, elementy typizujące daną umowę jako ukształtowaną w określony sposób. W orzecznictwie wyrażono pogląd o tym, iż powyższy termin należy interpretować ściśle, jako obejmujący jedynie klauzule wprost odnoszące się do obowiązku głównego realizowanego w ramach umowy (por. uchwała Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2007 r., III CZP 62/07, OSNC 2008/7-8/87). Umowa ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym zaliczona została przez ustawodawcę do kategorii umowy ubezpieczenia osobowego. Przy kwalifikacji poszczególnych postanowień umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym z punktu widzenia postanowień określających główne świadczenia stron w rozumieniu art. 385 1 § 1 zdanie drugie k.c. należy zatem uwzględniać przedmiotowo istotne elementy umowy ubezpieczenia, decydujące o kwalifikacji prawnej, przewidziane w art. 805 § 1 i § 2 pkt 2 k.c. oraz w art. 829 § 1 k.c., przy czym ich brzmienie w dacie zawarcia umowy przez strony pozostawało co do istoty tożsame. Według art. 805 § 1 k.c. przez umowę ubezpieczenia ubezpieczyciel zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, spełnić określone świadczenie w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku, a ubezpieczający zobowiązuje się zapłacić składkę. W myśl art. 805 § 2 pkt 2 k.c. przy ubezpieczeniu osobowym świadczenie ubezpieczyciela polega w szczególności na zapłacie umówionej sumy pieniężnej, renty lub innego świadczenia w razie zajścia przewidzianego w umowie wypadku w życiu osoby ubezpieczonej. Z kolei według art. 829 § 1 k.c. ubezpieczenie osobowe może w szczególności dotyczyć: 1) przy ubezpieczeniu na życie - śmierci osoby ubezpieczonej lub dożycia przez nią oznaczonego wieku, 2) przy ubezpieczeniu następstw nieszczęśliwych wypadków - uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia lub śmierci wskutek nieszczęśliwego wypadku.

W świetle powyższych regulacji za świadczenia główne należy zatem uznać po stronie ubezpieczyciela zapłatę określonej sumy ubezpieczenia w przypadku zajścia zdarzenia przewidzianego w umowie, po stronie ubezpieczonego uiszczanie składki. Zauważyć należy, iż w taki dokładnie sposób przedmiot umowy stron w niniejszej sprawie określa artykuł I „postanowienia ogólne” OWU. Zaakceptować można jednakże pogląd, iż w przypadku umowy ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym do świadczeń głównych stron zakwalifikować można także obowiązek ubezpieczyciela zarządzania na zlecenie ubezpieczającego aktywami ubezpieczeniowego funduszu kapitałowego, ubezpieczonego zaś ponoszenie opłat związanych z administracją i inwestowaniem składek. Powyższe nie zmienia jednakże w żaden sposób oceny, iż obciążenie ubezpieczającego opłatą na wypadek częściowej lub całkowitej rezygnacji z kontynuowania ubezpieczenia przed terminem nie jest elementem koniecznym umowy. Umowa doszłaby bowiem do skutku i funkcjonowała także i wówczas gdyby w jej zapisach brak było postanowień kształtujących uprawnienie pozwanego do probiernia opłat za wykup. W dalszym rzędzie wskazać należy, iż opłata za wykup wartości polisy dotyczy zasadniczo sytuacji, w której jest ona pobierana po rozwiązaniu umowy, stąd też z samego założenia tego rodzaju regulacja nie może określać świadczenia głównego stron danego stosunku prawnego. Przeciwwagi dla powyższej wykładni pojęcia „świadczenia główne stron” nie stanowią w ocenie Sądu powołane przez pozwanego wyroki Sądu Okręgowego w Warszawie w sprawach V Ca 751/14 oraz V Ca 996/14. W ocenie Sądu odmienna interpretacja przez Sąd Okręgowy omawianego zagadnienia związana była ze specyficzną treścią OWU (tożsamych w obu przypadkach), w których świadczenie wykupu zostało określone jednoznacznie jako świadczenie główne ubezpieczyciela. Tym niemniej nawet uznanie świadczenia wykupu za świadczenie główne ubezpieczyciela nie oznacza jednak, że za świadczenie główne, tym razem po stronie powoda, należy uznawać obowiązek uiszczenia opłaty pobieranej w przypadku wypłaty całkowitej lub częściowej (por. wyrok Sądu Okręgowego w Krakowie z dnia 18 września 2015 r., II Ca 1140/15, LEX nr 1994269). Pogląd ten Sąd w całości podziela. Należało mieć także na uwadze stanowisko samego pozwanego, który - o czym była mowa już powyżej - podnosił kwestię uprawnienia ubezpieczyciela w obowiązujących przepisach prawa do zastrzegania różnego rodzaju opłat w umowie ubezpieczenia na życie z ubezpieczeniowym funduszem kapitałowym, w tym opłat z tytułu wykupu. Owa zatem „dopuszczalność” tego rodzaju postanowień przemawia jednoznacznie za traktowaniem ich jako świadczeń o charakterze ubocznym.

Odnosząc się do pozostałych przesłanek klauzul abuzywnych, należy wskazać, że zgodnie z poglądem judykatury, który tutejszy Sąd w całości popiera, postanowienie umowne nakazujące pobranie tak wysokiej opłaty za wykup wartości polisy w sytuacji, gdy strona pozwana mogła obracać środkami wpłaconymi i zgromadzonymi przez powodowa, osiągając w ten sposób zysk, nadmiernie obciąża powoda, będącego konsumentem, a tym samym rażąco narusza jego interesy (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 18 grudnia 2013 r., I CSK 149/13, LEX 1413038; wyrok (...) z dnia 9 stycznia 2012 r., XVII Amc 355/11). Przyjmuje się, że postanowienia umowne rażąco naruszają interes konsumenta, jeżeli poważnie, znacząco odbiegają od sprawiedliwego wyważenia praw i obowiązków stron. Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 13 lipca 2005 r. w sprawie o sygn. I CK 832/04, LEX nr 159111, stwierdził, że rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków na jego niekorzyść w określonym stosunku obligacyjnym, natomiast działanie wbrew dobrym obyczajom w zakresie kształtowania treści stosunku obligacyjnego wyraża się w tworzeniu przez partnera konsumenta takich klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową tego stosunku. Zatem w ocenie Sądu pobranie od powoda opłat za wykup w łącznej wysokości 6.000 złotych nakazuje ją oceniać w kategorii bezzasadnej sankcji. Należy stwierdzić, że przerzucanie tak wysokich kosztów obsługi umowy ubezpieczenia na konsumenta, przy jednoczesnym uzyskiwaniu dochodów z obrotu środkami wpłaconymi przez powoda ewidentnie kształtuje jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami. Kosztami umowy został w całości obciążony powód, przy czym pozwany korzystał z jego środków. Postanowienia odnośnie ustalenia wartości wykupu ze środków z rachunku podstawowego kształtują prawa i obowiązki powoda w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy, a więc stanowią ono klauzulę niedozwoloną. Należy bowiem wskazać, że pobrana od powoda kwota z tytułu opłaty za całkowity wykup polisy była rażąco wygórowana i doprowadziła do bezpodstawnego zubożenia konsumenta na rzecz przedsiębiorcy naruszając równowagę kontraktową. Zatem znaczna części uiszczonych przez powoda składek została pobrana przez pozwanego bezpodstawnie. Dodatkowo abuzywny charakter postanowienia umowy podkreśla, fakt, że przejęcie przez stronę pozwaną środków powoda, nastąpiło na zasadzie automatyzmu, ryczałtu, w całkowitymi oderwaniu od kosztów pozwanej Spółki poniesionych na rzecz powoda z tytułu likwidacji polisy. W tym zakresie oceny tej nie zmienia fakt zawarcia przez strony powołanego na wstępie aneksu. Także bowiem i ukształtowany treścią aneksu sposób wyliczenia i potrącenia opłaty wykup za wartości polisy całkowicie abstrahuje od rzeczywiście poniesionych przez pozwanego kosztów zawarcia i rozwiązania umowy z powodem. Rację ma nadto powód, iż pozwany tak ukształtował treść aneksu (decyzja z dnia 23 grudnia 2015 r. zapadła wobec zobowiązania (...) do modyfikacji umów według załączonej przez ten podmiot propozycji), iż zmieniona została nie tylko wysokość opłaty, ale co istotne także podstawa jej wyliczenia. Powyższe stwarza tylko pozory, iż wysokość opłaty jest faktycznie niewygórowana, albowiem podstawa jej wyliczenia została de facto podwojona w stosunku do pierwotnie ustalonej w punkcie IX ust. 5 OWU i powiązania z aż 10 letnim w praktyce okresem obowiązywania umowy.

Kolejno odnosząc się do zarzutu strony pozwanej co do kwestii kosztów i ryzyka w związku z przedmiotową umową, należy podkreślić, że na gruncie niniejszej sprawy Sąd nie kwestionuje uprawnienia strony pozwanej do pobrania pewnych należności związanych z wykonaniem umowy, jednak nie zasługuje na aprobatę fakt, że cały ciężar rezygnacji z umowy ubezpieczenia obciąża powoda, który przecież nie miał wpływu na koszty zawarcia tej umowy. Strona pozwana wskazała, że poniosła koszty akwizycji, bezpośrednie i pośrednie, czyli koszty związane z zawarciem i odnawianiem umów ubezpieczenia, które nie są rozliczane jednorazowo, ale są amortyzowane czasie trwania umowy ubezpieczenia. Przy czym wymaga podkreślania fakt, że działalność akwizycyjna strony pozwanej jest materią zarządzania wewnętrznego, a konsument nie ma żadnego wpływu chociażby na kształtowanie wysokości wynagrodzenia pośredników ubezpieczeniowych, związanego z zawartą umową ubezpieczenia. Ponad wszelką wątpliwość należy wskazać, że zapłata wynagrodzenia agentowi, czy też koszty reklamy i promocji produktów ubezpieczeniowych nie leżą w interesie konsumenta, albowiem chociażby agent działa nie na rzecz klienta, ale na rzecz dającego zlecenie ubezpieczyciela. Podkreślić również należy, że aspekt inwestycyjny umowy sprawia, że istotna cechą jest jej losowość. W związku z tym nietrafne jest twierdzenie, że dopiero długi okres utrzymywania środków sprawić może, że zostanie wypracowany zysk pozwalający na skompensowanie kosztów zawarcia umowy, gdyż do osiągnięcia zysku wcale nie musi dojść. Kompensacja kosztów wyłącznie z kapitału wypłaconego przez ubezpieczonego sprawia, że to w istocie ubezpieczony płaci pośrednikowi za zawarcie umowy z ubezpieczycielem, nie zaś ubezpieczyciel pośrednikowi za wyszukanie klienta. Innymi słowy przy takiej konstrukcji to wynagrodzenie agenta pokrywa w ostatecznym rozrachunku klient. Podkreślić przy tym należy, sytuacja, w której ubezpieczyciel inwestuje znaczne środki na etapie pozyskiwania klienta, zwłaszcza na wypłacaną „z góry” wysoką prowizję pośrednika, stanowi w ocenie Sądu dobrowolnie przyjęty przez przedsiębiorcę model prowadzenia działalności gospodarczej, w którym związane w tym ryzyko gospodarcze nieodzyskania części zainwestowanych środków winno obciążać przedsiębiorcę, nie zaś konsumenta w postaci nałożenia na niego obowiązku uiszczania wysokich opłat kompensujących poniesione przez przedsiębiorcę wydatki w przypadku rozwiązania umowy przed zakładanym przez przedsiębiorcę terminem zwrotu kosztów inwestycji. Powyższa praktyka nie może zostać zaakceptowana przez Sąd. Wskazać ponadto należy na stanowisko wyrażone w uzasadnieniu wyroku wydanego w dniu 26 czerwca 2012 r., w sprawie o sygn. akt VI ACa 87/12 przez Sąd Apelacyjny w Warszawie, iż znaczna część kosztów funkcjonowania ubezpieczyciela oraz jego ryzyko jest pokrywane przez konsumenta w ramach pobierania szeregu innych opłat przez ubezpieczyciela, a wysokość opłaty likwidacyjnej (analogicznie opłaty za wykup) powinna być uzależniona jedynie od kosztów, które ponosi ubezpieczyciel w związku z wygaśnięciem umowy ubezpieczenia i wykupem uczestnictwa. W niniejszej sprawie Sąd uznał, iż wydatki wskazane przez stronę pozwaną są kosztami ponoszonymi w związku z prowadzeniem przez nią działalności gospodarczej. Nie pozostają one w bezpośrednim związku z faktem rozwiązania umowy z powodem i w znacznej mierze dotyczą działalności strony pozwanej jako ubezpieczyciela. Przyjęcie stanowiska strony pozwanej prowadziłoby do przerzucenia ryzyka prowadzonej działalności gospodarczej na powoda. Warto również nadmienić, że z analizy OWU wynika, iż w OWU brak jest zapisu, który wskazywałby na funkcję kompensacyjną opłaty. Brak jest wskazania, że opłata z tytułu wykupu służy pokryciu kosztów i obciążeń, jakie podniosła strona pozwana, a także nie określa ich wysokości, ani rodzaju tych kosztów. Jest to niezgodne z dobrymi obyczajami wymaganymi w relacjach konsument-profesjonalista, które to powinny być ukształtowane na zasadzie jasności i lojalności, bez pomijania jakichkolwiek okoliczności mających wpływ na prawa i ekonomiczną pozycję konsumenta. Podzielając stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w treści uzasadnienia wyroku z dnia 18 grudnia 2013 r. w sprawie sygn. I CSK 149/13, LEX nr 1413038, Sąd stoi na stanowisku, że informacje o ewentualnej skali ponoszonych przez pozwanego wydatków powinna być znana konsumentowi już na samym początku zawierania umowy, jeżeli od tych wydatków zależeć będą ewentualne sankcje w przypadku wcześniejszego rozwiązania umowy. Natomiast powód w dacie podpisywania wniosku o zawarcie umowy nie wiedział, jakie koszty i w jakiej wysokości będzie ponosił w przypadku przedwczesnego rozwiązania umowy, nie mógł tego się dowiedzieć nawet po wnikliwej analizie dokumentów, w tym OWU. Ubezpieczającemu nie było również wiadome jakie elementy składowe wchodzić będą w łączną ilość obciążających go kosztów i nieznana była też szacunkowa ich wartość. Zasada lojalności pomiędzy kontrahentami oraz dobre obyczaje wymagały by przedsiębiorca wyjaśnił i uzasadnił, dlaczego w pierwszych latach obowiązywania umowy opłata z tytułu wykupu całkowitego w przypadku rozwiązania umowy z przyczyn obciążających ubezpieczającego jest aż tak wysoka. Zdaniem Sądu powód został obciążony w sposób nadmierny opłatami, które nie znajdowały ekonomicznego uzasadnienia w podniesionych przez stronę pozwaną wydatkach. Abstrahując od powyższego należy wskazać, że ciężar dowodu w wykazaniu rzeczywistych kosztów związanych z zawartą umową spoczywał na stronie pozwanej. Zaś pozwana Spółka w żaden sposób nie udowodniła zasadności swoich twierdzeń. Bowiem w żaden sposób nie wskazano, w jakiej wysokości strona pozwana poniosła koszty związane z zawarciem z powodem umów ubezpieczenia wskazanych w pozwie. Nie ma racji pozwany powołując się na stanowisko wyrażone przez Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 19 maja 2007 r. (sygn. III SK 21/06), w którym wyrażono pogląd, iż przedsiębiorca może stosować postanowienia wzorca określające zasady odpowiedzialności finansowej konsumenta w razie wcześniejszego wypowiedzenia umowy, ale zasady tej odpowiedzialności muszą pozostawać w związku z kosztami i ryzykiem przedsiębiorcy. Wyrok ten nie może być miarodajny dla niniejszego postępowania, albowiem zapadł on na tle zupełnie odmiennego stanu faktycznego, gdzie przedmiotem badania był wzorzec odnoszący się do umowy o świadczenie usług edukacyjnych dla grup uczniów (studentów) na podstawie umów terminowych zawieranych na określony zamknięty przedział czasowy. Rozróżnienie powyższe ma istotne znaczenie, gdyż w przypadku umów zawieranych na czas określony (w rozpoznawanej przez Sąd Najwyższy sprawie – na określone jednostki szkoleniowe – semestr lub rok nauki) obowiązuje zasada pacta sunt servanda i każda ze stron ma prawo wymagania od drugiej strony lojalności kontraktowej rozumianej w ten sposób, że umowa kontynuowana będzie aż do upływu czasu, na jaki została zawarta. Pogląd powyższy uzasadniony był tym, że szkoła organizowała naukę dla określonego kręgu studentów i z góry ponosiła związane z tym wydatki, które służyć miały organizacji nauki w planowanych jednostkach edukacyjnych dla grup studentów. Stąd też rezygnacja z nauki miała wpływ na pozostałych uczestników zajęć. Zupełnie zaś inaczej należy patrzeć na umowy zawarte na czas nieokreślony, czy umowy ubezpieczenia na życie, które według preferencji ustawodawcy, mogą zostać rozwiązane w każdym czasie. Takie zresztą uprawnienie dla konsumenta było przewidziane już od momentu zawarcia umowy, a wynika ono z treści art. 830 § 1 k.c., która została przeniesiona wprost do artykułu VI pkt 4 OWU. A zatem skoro niniejsza umowa była umową bezterminową, strona pozwana powinna liczyć się z tym, iż konsument ze swojego prawa może w każdym czasie skorzystać. W ocenie Sądu przyznawanie konsumentowi z jednej strony możliwości skorzystania z tego prawa, z drugiej zaś czynienie tego uprawnienia iluzorycznym poprzez zastrzeżenie pobierania wysokich opłat za wykup, jest przejawem lekceważącego traktowania konsumenta i przyznanych mu praw. W opisanych okolicznościach, w ocenie Sądu, powoływanie się na wyrwany z kontekstu fragment uzasadnienia orzeczenia Sądu Najwyższego w sprawie o sygn. III SK 21/06, które zostało wydane w znacząco odmiennym stanie faktycznym i prawnym, jest pozbawione racji bytu. Podobnie powoływanie się przez stronę pozwaną na postanowienia § 16 ust. 1, 3 i 4 rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 28 grudnia 2009 r. w sprawie szczególnych zasad rachunkowości zakładów ubezpieczeń i zakładów reasekuracji(Dz. U. z 2009 r., Nr 226, poz. 1825). Przepisy te mają charakter wykonawczy w stosunku do ustawy o rachunkowości i dotyczą wyłącznie zasad księgowania kosztów działalności zakładu ubezpieczeń. Oczywiście, z przepisów tych wynika, iż w momencie rozwiązania umowy ubezpieczenia następuje rozliczenie kosztów akwizycji, tym niemniej dotyczy to sfery księgowo-rachunkowej, a nie obrotu cywilnoprawnego.

Podsumowując, wyżej opisane ukształtowanie obowiązku ubezpieczonego względem ubezpieczyciela, polegające na obciążeniu go rażąco wygórowanymi opłatami likwidacyjnymi, w arbitralnej wysokości, niemającej związku z rzeczywiście poniesionymi kosztami przeprowadzenia operacji wykupu ubezpieczenia i przenoszącymi na niego ryzyko prowadzenia działalności ubezpieczyciela oraz ryzyko wcześniejszego rozwiązania umowy (do czego powód miał prawo w każdym czasie w świetle art. 830 § 1 i 2 k.c.), rażąco narusza jego interes jako konsumenta, a nadto jest wyrazem nierówności stron tego stosunku zobowiązaniowego, kształtując prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami zakładającymi lojalność przedsiębiorcy wobec konsumenta oraz konstruowanie jasnych i przejrzystych postanowień umownych bez zatajania okoliczności wpływających na prawną i ekonomiczną sytuację konsumenta przy zawieraniu umowy. Odwołać należy się również do poglądu, wyrażonego w wyroku Sądu Najwyższego z dnia 18 grudnia 2013 roku w sprawie I CSK 149/13, w którym wskazano, że postanowienie umowy ubezpieczeniowej, które nakłada na konsumenta obowiązek poniesienia - w razie wypowiedzenia umowy przed upływem 10 lat - opłaty likwidacyjnej pochłaniającej wszystkie środki zgromadzone na jego rachunku podstawowym, jeśli wypowiedzenie umowy następuje w ciągu dwóch pierwszych lat trwania umowy oraz znaczną ich część w następnych latach i to bez względu na wysokość uiszczanej przez konsumenta składki oraz bez względu na wartość zgromadzonych na rachunku środków stanowi niedozwoloną klauzulę umowną (LEX nr 1413038).

W świetle dyspozycji art. 385 1 § 1 i 2 k.c. postanowienia umowy dotyczące ustalenia wysokości opłaty za wykup wartości polisy nie wiążą zatem powoda, natomiast w pozostałym zakresie umowa pomiędzy stronami obowiązuje. Wnioski powyższe determinowały konieczność eliminacji wskazanego postanowienia umownego ze stosunku prawnego, tj. uznanie go za bezskuteczne. To zaś skutkuje oceną, iż strona pozwana nie była uprawniona do pobrania od powoda opłaty za wykup wartości polisy. Jednocześnie, z uwagi na skutki związane z oceną postanowienia umownego jako abuzywnego, eliminacja dotyczy całego postanowienia umownego, nie zaś wyłącznie jego ograniczenia do stopnia, w jakim byłoby ono zgodne z interesem konsumenta. Klauzula abuzywna zostaje bowiem zniesiona w całości, a nie tylko w takim zakresie, w jakim jej treść jest niedopuszczalna (por. Komentarz do kodeksu cywilnego red. Pietrzykowski wydanie 8, 2015). Tym samym nawet ustalenie rzeczywistych kosztów poniesionych przez ubezpieczyciela, nie mogło prowadzić do częściowego utrzymania w mocy spornych postanowień, to jest do wysokości tych kosztów. Oznacza to, że w niniejszej sprawie brak było podstaw do pobrania od powoda kwoty 6.000 zł, w związku z czym pozwany obowiązany jest do zwrotu powyższej kwoty na mocy art. 410 § 1 i § 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c. Powództwo zasługiwało zatem w tym zakresie na uwzględnienie.

Podstawę prawną rozstrzygnięcia w zakresie odsetek stanowi przepis art. 481 § 1 k.c., w myśl którego jeżeli dłużnik opóźnia się ze spełnieniem świadczenia pieniężnego, wierzyciel może żądać odsetek za czas opóźnienia, chociażby nie poniósł żadnej szkody i chociażby opóźnienie było następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi. Zobowiązania wynikające z bezpodstawnego wzbogacenia (w tym obowiązek zwrotu nienależnego świadczenia) mają charakter bezterminowy, wobec tego opóźnienie w ich wykonaniu następuje dopiero wtedy, gdy dłużnik nie spełnia świadczenia niezwłocznie po wezwaniu przez wierzyciela. Od tej chwili obciąża dłużnika obowiązek zapłaty odsetek za opóźnienie (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 13 grudnia 2012 r., sygn. akt I ACa 1190/12, LEX nr 1267299). W niniejszej sprawie wezwanie pozwanego do zapłaty, z zakreślonym czternastodniowym terminem na uiszczenie należności, nastąpiło pismem z dnia 05 sierpnia 2016 r. Pismo to zostało doręczone pozwanemu w dniu 10 sierpnia 2016 r. W niniejszej sprawie powód wniósł zaś o zasądzenie od pozwanego odsetek ustawowych za opóźnienie od dnia 25 sierpnia 2016 r. Żądanie to z powyższych względów Sąd uznał zatem za w pełni uzasadnione.

Dodać przy tym należy, iż aktualne brzmienie przepisu 481 k.c. zostało określone ustawą z
08 października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw, która w swojej zasadniczej części weszła w życie 01 stycznia 2016 r. (czyli przed zamknięciem rozprawy w niniejszej sprawie). Zgodnie z art. 56 ustawy nowelizującej do odsetek należnych za okres kończący się przed dniem wejścia w życie ustawy stosuje się przepisy dotychczasowe. A contrario oznaczało to, że od dnia wejście w życie ustawy z 08 października 2015 r. należy stosować przepisy Kodeksu cywilnego w zmienionym brzmieniu, m.in. wprowadzającym do kodeksu dwojaki rodzaj odsetek ustawowych, różniących się wysokością, tzn. tzw. odsetki kapitałowe, o których mowa w art. 359 § 2 k.c. i odsetki za opóźnienie, o których mowa w art. 481 § 2 k.c. W związku z tym, że w pozwie powód dochodził odsetek ustawowych niewystarczające i błędne byłoby użycie w wyroku zasądzającym odsetki samej tylko formuły w brzmieniu: „wraz z odsetkami ustawowymi od […] do dnia zapłaty […]”. Nie byłoby bowiem jasne, jakie rodzaju odsetki mają zastosowanie od 01 stycznia 2016 r., czy kapitałowe czy za opóźnienie. Konieczne stało się zatem wyraźne zastrzeżenie w wyroku, że za okres od 01 stycznia 2016 r. powódce przysługują odsetki ustawowe w wysokości odsetek ustawowych za opóźnienie.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c., zgodnie z którym strona przegrywająca sprawę zobowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Przegraną w niniejszej sprawie była strona pozwana. Na kwotę zasądzoną od strony pozwanej na rzecz powoda tytułem kosztów procesu składały się koszty zastępstwa procesowego w kwocie 2.400 zł, ustalone w oparciu o § 2 pkt 4 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015. poz.1800 ze zm.), kwota 300 zł uiszczona przez powoda tytułem opłaty od pozwu oraz kwota 17 zł tytułem opłaty skarbowej od pełnomocnictwa.

SSR Dariusz Jastrzębski

Sygn. akt I C 857/17

Dnia 11 grudnia 2017 r.

ZARZĄDZENIE

1.  odnotować w kontrolce uzasadnień,

2.  odpis wyroku wraz z odpisem uzasadnienia doręczyć pełnomocnikowi pozwanego,

3.  przedłożyć z apelacją lub za 21 dni.

SSR Dariusz Jastrzębski

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Małgorzata Pankiewicz
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Dariusz Jastrzębski
Data wytworzenia informacji: