Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

III C 1542/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie z 2017-03-13

Sygnatura akt III C 1542/15

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

S., dnia 22 lutego 2017 r.

Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie III Wydział Cywilny w następującym składzie:

Przewodniczący: SSR Joanna Suchecka

Protokolant:sekretarz sądowy Joanna Schultz

po rozpoznaniu w dniu 17 lutego 2017 r. S.

na rozprawie sprawy z powództwa S. R.

przeciwko (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W.

o zadośćuczynienie

I.  zasądza od pozwanej (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W. na rzecz powoda S. R. kwotę 4900 zł (cztery tysiące dziewięćset złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 3 października 2013r.

II.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

III.  znosi wzajemnie koszty postępowania między stronami;

IV.  nakazuje pobrać od pozwanej (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W. na rzecz Skarbu Państwa –Sądu Rejonowego Szczecin P. i Zachód w S. kwotę 444 zł (czterysta czterdzieści cztery złote) tytułem części nieuiszczonych kosztów sądowych.

Sygn. akt III C 1542/15

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 22 lutego 2017r. wydanego w postępowaniu zwykłym

Pozwem z dnia 8 lipca 2015r. powód S. R. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. V. (...) z siedzibą w W. kwoty 10.100 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 3 października 2013r. i kosztami procesu.

Powyższej kwoty powód domagał się tytułem zadośćuczynienia za krzywdę doznaną w wyniku śmierci jego matki J. R., która nastąpiła w wyniku obrażeń doznanych w wypadku komunikacyjnym z dnia (...). spowodowanym przez kierującego pojazdem sprawcę posiadającego ubezpieczenie obowiązkowego OC u pozwanego. Pozwany wypłacił dotychczas na rzecz powoda kwotę 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia na podstawie decyzji z dnia 2 września 2013r. oraz kwotę 10.100 zł na podstawie nakazu zapłaty wydanego przez Sąd Rejonowy Szczecin P. i Zachód w S. w dniu 24 listopada 2014r. w sprawie III Nc 3944/14. Powód zaznaczył, że w niniejszej sprawie dochodzi pozostałej części zadośćuczynienia zastrzegając rozszerzenie powództwa na dalszym etapie postępowania lub dochodzenie dalszej części roszczenia w odrębnym pozwie. Uzasadniając zgłoszone żądanie powód podał, że pozostawał z matką w bardzo bliskich relacjach, utrzymywał z nią stałych kontakt, odwiedzał i spędzał z nią każdą wolą chwilę. Matka była dla niego autorytetem i wsparciem. W wyniku jej śmierci uległ pogorszeniu jego stan zdrowia psychicznego, pozostaje przygnębiony, apatyczny, nie ma ochoty na kontakty z ludźmi. Roszczenia o odsetki powód dochodzi od upływu 30-dniowego terminu przewidzianego na zakończenia postępowania likwidacyjnego zgodnie z art. 817 § 1 k.c. licząc go od daty wydania pierwszej decyzji tj. od 2 września 2013r.

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 24 listopada 2014r. orzeczono zgodnie z żądaniem pozwu.

Pozwany wniósł sprzeciw, w którym zakwestionował nakaz zapłaty w całości.

Pozwany potwierdził swoją odpowiedzialność oraz podniósł, że dotychczas wypłacone powodowi kwoty są odpowiednie do doznanej przez niego krzywdy i wyczerpują roszczenie w całości, a dalej idące roszczenie prowadzić będzie do wzbogacenia powoda. Pozwany zaakcentował, że chwili śmierci matka powoda miała (...) lat, a nadto była osoba schorowaną (cierpiała na nadczynność tarczycy, nadciśnienie, przeszła zawał i chorobę nowotworową), jej śmierć mogła zatem nastąpić w każdej chwili z przyczyn naturalnych, co wpływa na zakres doznanej przez powoda krzywdy. Ponadto powód nie zamieszkiwał z matką od wielu lat, skupiał się na realizacji potrzeb własnej rodziny. Pozwany zaznaczył nadto, że rozdrobnienie roszczenia ma na celu zwiększenie kosztów procesowych w zakresie wynagrodzenia pełnomocnika procesowego. Co do roszczenia o odsetki, pozwany zakwestionował je w całości podnosząc, że winny one zostać uwzględnione dopiero od daty wyrokowania, gdyż podstawę rozstrzygnięcia winien stanowić stan istniejący w chwili zamknięcia rozprawy.

Sąd ustalił, następujący stan faktyczny:

W dniu (...). doszło do wypadku drogowego. W godzinach porannych J. R. wyszła na spacer z psem. Około godziny 8:00 D. K. prowadząc pojazd marki R. (...) o nr rej. (...) na ulicy (...) w S. nie udzielił pierwszeństwa znajdującej się na przejściu dla pieszych J. R., uderzył w nią kierowanym pojazdem powodując u niej liczne obrażenia, w tym złamanie kręgosłupa szyjnego w górnym odcinku z uszkodzeniem rdzenia kręgowego, złamanie szyjki lewej kości ramiennej, rozejście się spojenia łonowego z krwiakiem w miednicy mniejszej i pęknięciem pęcherza moczowego. D. K. dojeżdżając do przejścia dla pieszych nieumyślnie naruszył zasady i przepisy bezpieczeństwa w ruchu drogowych poprzez nienależytą obserwację przedpola jazdy, nie zachował należytej ostrożności i w wyniku tego nie zauważył przechodzącej J. R.. Po wypadku J. R. została przewieziona do szpitala na ul. (...) w S.. W szpitalu zaczęła tracić przytomność, a następnie w wyniku niestabilnego złamania kręgosłupa doszło u niej do ostrej niewydolności krążeniowo-oddechowej. J. R. straciła przytomność i tego samego dnia zmarła.

W szpitalu przed śmiercią odwiedził ją brat powoda oraz jego córka. Powód S. R. dowiedział się o śmierci matki telefonicznie, od brata.

Wyrokiem z dnia 27 maja 2014r. D. K. został skazany za przestępstwo z art. 177 § 1 i 3 k.k. na karę dwóch lat pozbawienia wolności, której wykonanie warunkowo zawieszono na okres 3 lat próby.

J. R. od 1990 r. zamieszkiwała sama. Była wdową. Powód S. R. jest jej synem. Na nadto rodzeństwo: siostrę bliźniaczkę, która zamieszkuje w Niemczech oraz starszego brata mieszkającego w S.. S. R. ma żonę i syna. Jego rodzeństwo ma również swoje rodziny. Powód utrzymywał z matką stały kontakt, odwiedzał ją kilka razy w tygodniu, pomagał w razie potrzeby np. wykonywał remont w jej mieszkaniu, dokonywał drobnych napraw. W okresie, gdy pracował jako ochroniarz idąc do pracy zachodził do niej i wypuszczał na spacer psa, aby matka nie musiała schodzić po schodach. J. R. wspomagała powoda finansowo, przekazała mu 1000 zł na wykonanie protezy zębowej, dawała mu drobne kwoty na bilety lub papierosy. Była oszczędna i ze świadczenia w kwocie 1600 zł udzielała wsparcia także innym członkom rodziny. W chwili śmierci J. R. miała ponad (...) lat. Przed śmiercią chorowała na nadczynność tarczycy i nadciśnienie. Przeszła zawał serca. Miła wykonywany zabieg poszerzania żył. Zażywała leki na nadciśnienie i rozrzedzenie krwi. W przeszłości przeszła amputację piersi z uwagi na chorobę nowotworową. Poza tymi problemami była sprawna fizycznie jak na swój wiek. Wykonywała wszystkie bieżące czynności domowe, robiła zakupy, wychodziła na dwór ze swoim psem, którego znosiła na rękach schodząc z trzeciego piętra, na którym zamieszkiwała. Była również sprawna umysłowo.

Dowód: odpis skróconego aktu zgonu k. 68; wyrok z dnia 27 maja 2014r. k. 70-71, protokół przesłuchania świadka M. K. (1) k. 12-13; protokół przesłuchania świadka D. K. k. 74-77; protokół przesłuchania świadka M. K. (2) k. 78; protokół przesłuchania świadka D. R. k. 79-8, protokół przesłuchania świadka A. G. k. 82-84; protokół przesłuchania świadka E. Z. k. 85-86, protokół przesłuchania świadka G. B. k. 87-88; protokół przesłuchania świadka W. J. k. 89-91; protokół sekcyjny k. 126-133

Powód w chwili śmierci matki miał 59 lat. Do 2000 r. pracował jako marynarz. W późniejszym okresie dorabiał jako ochroniarz uzyskując kwotę 1000 zł miesięcznie. Z uwagi na występujące u niego problemy kadriologiczne nie uzyskał aktualnego świadectwa zdrowia i nie mógł kontynuować tego zatrudnienia. Od kwietnia 2014r. zaczął się leczyć kadriologicznie. Jest pod opieką lekarza rodzinnego i kardiologa. Zażywa leki na nadciśnienie. Z pomocy psychologa lub psychiatry nie korzystał.

Powód bardzo przeżył śmierć matki, do dziś odczuwa jej brak i ma problemy z zaśnięciem. Zażywa tabletki nasenne. Śmierć matki wywołała u niego silną reakcję emocjonalną. Stał się bardziej nerwowy. Wynikało to z bliskiego związku uczuciowego między nimi, dramatycznych okoliczności śmierci, a także struktury osobowości powoda. W osobowości powoda zaznaczone są cechy neurotyczne oraz wyraźne predyspozycje do przyjmowania postawy introwertywnej, co powoduje, że w swoich zachowaniach może ujawniać skłonności do pesymizmu, obniżenia nastroju, reakcje depresyjne i nadmierną wrażliwość, a także izolowanie się od innych ludzi. Słabo radzi sobie ze stresem

Silna reakcja emocjonalna, jaką wywołała śmierć matki, ma u powoda charakter przedłużony, rzutujący na jego funkcjonowanie w życiu społecznym i osobistym. Obecnie nasilenie dysfunkcji w funkcjonowaniu emocjonalnym powoda jest umiarkowane, ale nadal pozostaje on skłonny do wygórowanych relacji emocjonalnych, w tym o charakterze depresyjnym.

Śmierć matki zbiegła się z problemami zdrowotnymi powoda i utratą pracy. Te trzy czynniki wpłynęły na pojawienie się u powoda oznak depresji objawiającej się zniechęceniem, apatią i utrzymującym się stanem obniżonego nastroju. Stres jest czynnikiem ryzyka sprzyjającym pojawieniu się choroby wieńcowej. Gdyby powód po śmierci matki skorzystał z psychoterapii, mogło to poprawić jego funkcjonowanie. W środowisku powoda nie ma takiej tradycji, aby korzystać z pomocy psychologa, a nadto pomoc tego rodzaju nie jest dostatecznie dostępna. Powód nie ma łatwości w nawiązywaniu kontaktów, co powoduje, że nie uzyskuje wsparcia społecznego. Kompetentna pomoc na drodze psychoterapeutycznej pozwala opanować problemy z depresją, a nie całkowicie ich nie eliminuje.

Dowód: karta informacyjna z leczenia szpitalnego k. 176, decyzja z dnia 2 września 2013r. k. 177; przesłuchanie powoda k. 178-180; opinia biegłego k. 195-197, k. 240-242, odpis skrócony aktu urodzenia k. 109

Powód zgłosił pozwanemu roszczenie z tytułu zadośćuczynienia za śmierć matki w kwocie 200.000 zł.

Dowód: pismo k. 108, zgłoszenie szkody k. 112-113, potwierdzenie przyjęcia zawiadomienia k. 119-120

Decyzją z dnia 30 sierpnia 2013r. pozwany przyznał na rzecz powoda kwotę 10.000 zł tytułem zadośćuczynienia po śmierci najbliższej osoby na podstawie art. 446 § 4 k.c.

Dowód: decyzja z dnia 30 sierpnia 2013r. k. 7

Powód wniósł odwołanie domagając się przyznania zadośćuczynienia w kwocie 40.000 zł.

Dowód: odwołanie z dnia 29 listopada 2013r. k. 9-10

Pozwany odmówił wypłaty dalszej części świadczenia.

Dowód: Pismo z dnia 9 grudnia 2013r. k. 11

Pozwem sporządzonym w dniu 13 czerwca 2014r. powód wniósł o zasądzenie od pozwanego kwoty 10.100 zł z odsetkami od dnia 3 października 2013r. tytułem zadośćuczynienia za śmierć matki, zastrzegając, że dochodzi wyłącznie części należności z tego tytułu i zastrzega możliwość rozszerzenia powództwa na dalszym etapie postępowania lub dochodzenia dalszego roszczenia odrębnym pozwem. Sprawa została zarejestrowana w tutejszym Sądzie pod sygn. III Nc 3944/14. W dniu 24 listopada 2014r. został wydany nakaz zapłaty w postępowaniu upominawczym, zgodny z żądaniem pozwu, który wobec braku jego zaskarżenia, stał się prawomocny.

Niesporne, a nadto dowód: pozew o zapłatę k. 16-18, nakaz zapłaty k. 19

Pozwany wypłacił na rzecz powoda tytułem zadośćuczynienia za śmierć matki przyznaną kwotę 10.000 zł oraz kwotę zasądzoną nakazem zapłaty z dnia 24 listopada 2014r.

niesporne

Sąd zważył co następuje:

Powództwo okazało się częściowo zasadne.

Przepis art. 446 k.c. reguluje zakres roszczeń przysługujących wobec osoby zobowiązanej do naprawienia szkody w związku ze śmiercią poszkodowanego wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia czynem niedozwolonym. Zgodnie z art. 446 § 4 k.c. są może także przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Przepis art. 446 § 4 k.c. został dodany ustawą z dnia 30 maja 2008r. (Dz. U. nr 116 poz. 731), która weszła w życie 3 sierpnia 2008r., a zatem znajduje zastosowanie do zdarzenia stanowiącego postawę żądania. Wprowadzenie wskazanego przepisu było konsekwencją aprobaty wykształconego w judykaturze i doktrynie stanowiska, że w razie śmierci osoby najbliższej w sytuacji objętej dyspozycją art. 446 § 1 k.c. poszkodowanym członkom rodziny przysługuje roszczenie z tytułu zadośćuczynienia, jeśli śmierć spowodowała naruszenie ich dóbr osobistych i uznaniem, że celowym jest wprowadzenie w ustawie wprost podstawy dla tego rodzaju roszczeń.

Podstawę roszczenia stanowił zatem art. 446 § 4 k.c. Pozwany ponosi odpowiedzialność na podstawie umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych, którą zawarł ze sprawcą wypadku, a ten odpowiada w oparciu o art. 436 § 1 k.c. Zasada odpowiedzialność nie była zresztą przedmiotem sporu, ani nie budziła wątpliwości Sądu w świetle ujawnionych i niespornych okoliczności. Rozstrzygnięcie sprawy sprowadzało się do oceny wysokości świadczenia należnego powodowi.

W myśl art. 446 § 4 k.c. przesłankę roszczenia stanowi „doznana krzywda”, którą należy rozumieć jako uszczerbek dotykający subiektywnej sfery osobowości, uczuciowości człowieka, polegający na cierpieniu, bólu, poczuciu osamotnienia, powstałych utrudnień życiowych, konieczności zasadniczo odmiennego urządzenia sobie życia. Roszczenie o zadośćuczynienie, ma na celu udzielenie pomocy w dostosowaniu się członków najbliższej rodziny zmarłego do nowej rzeczywistości oraz złagodzenie cierpień wywołanych utratą tej osoby. Nie ma możliwości pełnego zrekompensowania za pomocą środków pieniężnych śmierci osoby bliskiej, żadna bowiem kwota nie może zmniejszyć cierpień związanych z tego rodzaju stratą. W każdym wypadku wysokość zadośćuczynienia musi być dokonana z uwzględnieniem okoliczności, że śmierć każdej osoby jest zdarzeniem pewnym, które prędzej czy później musi nastąpić. Tym samym zadośćuczynienie rekompensuje w istocie jedynie wcześniejszą utratę członka rodziny. Istotne jest zatem przede wszystkim w jakim wieku znajdują się osoby poszkodowane i uprawnione oraz w jakich relacjach pozostawały między sobą.

Sąd miał na uwadze, że krzywdę doznaną w wyniku śmierci osoby bliskiej bardzo trudno ocenić i wyrazić w formie pieniężnej. Każdy rozważany przypadek powinien być traktowany indywidualnie z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy, przy czym ocena ta powinna opierać się przede wszystkim na kryteriach obiektywnych, a nie na wyłącznie subiektywnych odczuciach pokrzywdzonego. Wprowadzenie do przepisu klauzuli „odpowiedniej sumy” pozostawia sądowi orzekającemu margines uznaniowości, co do wysokości zasądzanej kwoty. Jest on dodatkowo wzmocniony fakultatywnym charakterem tego przyznania, co wskazuje na zasadność roszczenia o należne zadośćuczynienie dopiero po przekroczeniu pewnego poziomu krzywdy wskutek śmierci osoby bliskiej. Za ograniczoną należy uznać przydatność kierowania się przy ustaleniu wysokości zadośćuczynienia sumami zasądzonymi z tego tytułu w innych przypadkach, co podyktowane jest subiektywnym charakterem krzywdy, którą ma ono rekompensować. Przesłanka ta nie jest całkowicie pozbawiona znaczenia, o tyle o ile pozwala ocenić, czy na tle innych podobnych przypadków zadośćuczynienie nie jest nadmiernie wygórowane lub nadmiernie zaniżone.

Skoro wysokość świadczenia winna być wprost proporcjonalna do zakresu krzywdy, natomiast na krzywdę składa się ogół dających się w sposób empiryczny ustalić okoliczności faktycznych mających wpływ na sferę emocjonalną człowieka, to każda taka okoliczność implikuje wysokość świadczenia w stopniu zależnym od jej rodzaju, charakteru, czasu trwania, intensywności oraz ingerencji w dotychczasowe życie pokrzywdzonego. Poczucie krzywdy w istotnej części zależnie jest także od indywidualnych cechy pokrzywdzonego lub okoliczności wypadku. Okoliczności wpływające na zakres krzywdy, stosownie do art. 6 k.c. winien wykazać powód.

Zdaniem Sądu powód wywiązał się z tej powinności jedynie częściowo. Na potwierdzenie swoich relacji z matką oraz wpływu jej śmierci na jego funkcjonowanie zaoferował wyłącznie dowód ze swoich zeznań oraz z opinii psychologa. Sąd w oparciu o zeznania powoda, którym co do zasady dał wiarę, ustalił, że z matką łączyły go bliskie relacje i częste kontakty. Spotkania z nią stanowiły dla niego źródło psychicznego wsparcia, a nadto otrzymywał od niej drobne wsparcie finansowe. Jak zauważył biegły psycholog w wyniku badania wzajemne kontakty powoda z matką były serdeczne, a jednocześnie naturalne dla związku rodzica z dzieckiem. Uznać zatem należało, że stopień zaangażowania emocjonalnego powoda na płaszczyźnie relacji z matką był znaczny oraz pozytywnie oddziaływał na jego życie codzienne. Niewątpliwe jest zatem i zarazem wiarygodne, że nagła utrata takiej osoby była dla powoda psychicznym szokiem, zdarzeniem traumatycznym, wywołującym długotrwały ból, utratę równowagi psychicznej. Biegły ocenił, że aktualny stan psychiczny powoda, który wykazuje objawi depresji, jest między innymi skutkiem powyższej utraty.

Powód jednakże nie zaoferował takich dowodów, które pozwoliły Sądowi na bliższe ustalenia dotyczące tego, jaki udział w życiu powoda miała jego matka. Zauważyć należy, że powód założył swoją rodzinę, ma żonę oraz dorosłego syna, wątpliwym jest zatem twierdzenie zawarte w pozwie, że powód z matką spędzał każdą wolną chwilę, tym bardziej, że nie potwierdził tego w swoich zeznaniach, nie wskazywał, aby jego relacje z żoną lub synem były nieprawidłowe co mogłoby spowodować większą, ponadprzeciętną więź z matką, a także nie zaoferował żadnych innych dowodów, w szczególności z zeznań świadków, którzy mogliby przedstawić, jak kształtowała się jego więź i kontakty z matką oraz jaką część zajmowały w emocjonalnym i uczuciowym życiu powoda. Nie zostały zgłoszone także inne dowody na okoliczność wpływu utraty matki na bieżące życie i funkcjonowanie powoda, na okoliczność przebiegu żałoby, przeżywania straty.

Natomiast z opinii biegłego psychologa jakkolwiek wynika, że śmierć matki wywołała u powoda silną, przedłużoną reakcję emocjonalną, to obecnie nasilenie dysfunkcji w funkcjonowaniu emocjonalnym powoda jest umiarkowane, a nadto - co niezmiernie istotne – na ten stan powoda obok utraty matki wpłynęły dwa inne czynniki tj. problemy zdrowotne powoda oraz utrata pracy, który ujawniły się w tym samym okresie. Ponadto powód jest skłonny do wygórowanym reakcji emocjonalnych, w tym do reakcji o charakterze depresyjnym. Dwa czynniki negatywnie oddziaływujące na stan psychiczny powoda niezwiązane z podstawą odpowiedzialności pozwanego i neurotyczna osobowość powoda potęgująca negatywne doznania muszą zostać wyeliminowane przy ocenie zakresu krzywdy, której roszczenie dotyczy. Jednocześnie brak jest materiału, który pozwalałby na wydzielenie, w jakim zakresie, na aktualny stan psychiczny powoda mają poszczególne czynniki. Być może taki zabieg nie jest w ogóle możliwy. Sąd zatem, kierując się zasadami logiki i doświadczenia życiowego przyjął, że oddziaływanie tych czynników nałożyło się na siebie, przy czym decydujące znaczenie należy przypisać śmierci matki.

Kompensacyjny charakter zadośćuczynienia wymaga nadto, aby przedstawiało ono ekonomicznie odczuwalną wartość, utrzymaną w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa. Zadośćuczynienie służyć temu ma nie tylko udzielenie pokrzywdzonemu należnej satysfakcji moralnej w postaci uznania jego krzywdy wyrokiem sądu, ale także zobowiązanie do świadczenia pieniężnego, które umożliwi pełniejsze zaspokojenie potrzeb i pragnień pokrzywdzonego lub wesprze realizację wskazanego przez niego celu społecznego (por. uchwałę SN (Pełna Izba Cywilna) z 8 grudnia 1973 r., III CZP 37/73, OSN 1974, nr 9, poz. 145). Trzeba zaznaczyć, że skoro zadośćuczynienie ma charakter kompensacyjny, jego wysokość winna być w pierwszej kolejności zdeterminowana przez wszystkie te okoliczności, które składają się na doznaną krzywdę i zostały wykazane.

Sąd biorąc pod uwagę powyższe okoliczności przemawiające za doznaniem przez powoda niewątpliwej krzywdy i okoliczności dotyczące jej zakresu ocenił, iż zasadnym jest przyznanie na rzecz powoda łącznej kwoty zadośćuczynienia w wysokości 25.000 zł. Powód po raz pierwszy występując do pozwanego wniósł o zapłatę kwoty 200.000 zł. Po otrzymaniu decyzji o przyznaniu zadośćuczynienia w kwocie 10.000 zł wystąpił o jej zmianę poprzez przyznanie świadczenia w kwocie 40.000 zł. Również w trakcie zeznań podał, że wystarczająca według niego byłaby kwota 40.000 zł, jednakże nie przedstawił bliżej, dlaczego właśnie w takiej wysokości ocenił swoje roszczenie. Odwołał się do stanowiska osób, którzy go reprezentowali w sporze z ubezpieczycielem. Powyższe świadczy, że sam powód miał problemy z ustaleniem kwoty odpowiedniej do doznanej przez niego krzywdy.

Sąd przyjął, że na wysokość krzywdy wpływają następujące okoliczności: utrata bliskiej osoby, z którą powód pozostawał w zażyłych, pozytywnych stosunkach; śmierć bliskiej osoby w sposób nagły, w tym przebieg zdarzenia tj. potrącenie na przejściu dla pieszych; brak możliwości pożegnania się powoda z matką. J. R. wprawdzie była już w wieku, kiedy jej śmierć mogła nastąpić w sposób naturalny, jednakże mimo pewnych problemów zdrowotnych i podeszłego wieku była sprawna fizycznie i umysłowo, przezwyciężyła zawał oraz chorobę nowotworową, może zatem wywoływać dodatkowe negatywne odczucia fakt, że utraciła życie w wyniku podczas spaceru z psem przechodząc po pasach dla pieszych.

Czynnikami minimalizującymi zakres krzywdy pozostającej w adekwatnym związku ze śmiercią matki powoda w wyniku wypadku są: wiek zmarłej; wiek powoda; pozostałe zdarzenia, które wpłynęły na depresyjną reakcję powoda. Trudno przewidzieć, ile lat życia pozostało J. R., gdyby nie uległa ona wypadkowi, jednakże biorąc pod uwagę, że w chwili wypadku miała ponad 87 lat, uznać należy, że zdecydowaną większość życia miała już za sobą, a to powoduje, że okres, przez jaki powód mógłby się cieszyć kontaktami z matką był odpowiednio krótki i jego zakres krzywdy związany z jej utratą odpowiada wyłącznie temu okresowi. Zauważyć należy, że również wiek powoda i jego problemy zdrowotne to okoliczności, które wpływają ograniczająco na zakres krzywdy. Odmienne natomiast należy ocenić sytuację, gdy poczucie utraty towarzyszyć będzie pokrzywdzonemu przez większość życia np. utrata rodzica przez dziecko w okresie dojrzewania, a inaczej, gdy utrata rodzica występuje na późniejszym etapie życia człowieka. Naturalną reakcją jest, że powód bardziej zaczął martwić się o swoje życie, jednakże było to skutkiem przede wszystkim uświadomienia sobie w wyniku śmierci matki, że życie człowieka ma swój kres oraz skutkiem zdiagnozowania u powoda problemów kardiologicznych i choroby wieńcowej. Obawa powoda o jego stan nie pozostaje jednak w adekwatnym związku ze śmiercią matki. Jest to czynnik, który obok negatywnych odczuć wywołanych utratą matki, wpłynął na kondycję psychiczną powoda. Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że nie zostały zaoferowane dowody pozwalające sądzić, że ujawnienie się problemów zdrowotnych powoda po śmierci jego matki miało związek z jej śmiercią. Stwierdzić należy, że choroba wieńcowa nie jest chorobą nagłą, a również problemy z nadciśnieniem zwykle są skutkiem dłuższych procesów zachodzących w organizmie. W każdym razie powód nie przedstawił dowodu pozwalającego sądzić, że stres jakiego niewątpliwie doznał po śmierci matki, miał wyłączny lub decydujący wpływ na powstanie dolegliwości o charakterze kardiologicznym. Uznać raczej należy, wobec braku dowodów przeciwnych, że problemy zdrowotne powoda i utrata pracy to odrębne, niezwiązane z żałobą zdarzenia, które nałożyły się na odczucia w ramach intensywnej reakcji powoda na stratę matki.

Reasumując Sąd uznał, że powód doznał krzywdy w postaci silnej, wydłużonej reakcji emocjonalnej, utraty bliskiej osoby w nieprzyjemnych okolicznościach. Jednakże zakres tej krzywdy jest ograniczony. Występuje u powoda dysfunkcja w funkcjonowaniu emocjonalnym wpływająca na jego życie osobiste i społeczne, lecz utrzymuje się obecnie na poziomie umiarkowanym, a nadto na jej stan mają wpływ czynniki niezwiązane ze zdarzeniem będącym źródłem odpowiedzialności pozwanego. Przewidywany okres straty nie był znaczny. Biorąc zatem pod uwagę rodzaj straty, a z drugiej strony czynniki minimalizujące krzywdą pozostającą w adekwatnym związku ze zdarzeniem, Sąd doszedł do przekonania, że wskazywane przez powoda świadczenie w kwocie 40.000 zł zasługuje na uznanie niewiele w ponad połowie. I wobec takiej oceny ustalił zadośćuczynienie na kwotę 25.000 zł, a wobec tego, że pozwany zaspokoił to roszczenie do kwoty 20.100 zł w niniejszym postępowaniu zasądził dodatkowo kwotę 4900 zł.

W odniesieniu do roszczenia o odsetki wskazać należy, iż w istocie w judykaturze ścierają się poglądy co do tego, czy w przypadku ustalenia ostatecznie wysokości zadośćuczynienia przez sąd wymagalność tego roszczenia determinuje data wydania wyroku, czy data wezwania do zapłaty, bądź ewentualnie inne zdarzenia.

Zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 363 §2 k.c., która odnosi się również do roszczeń o zadośćuczynienie, wysokość szkody określa się według dnia jej ustalenia. U podstaw przyjętej w tym przepisie reguły leży kompensacyjny charakter roszczenia, mający na celu pełne wyrównanie poniesionej przez poszkodowanego straty niezależnie od tego, kiedy zaistniało zdarzenie powodujące szkodę. Ustalając należną sumę sąd winien wziąć pod uwagę wszystkie okoliczności istniejące w chwili wyrokowania, które mają wpływ na wysokość dochodzonego roszczenia. Powoduje to, że datą, według której Sąd ustala wysokości szkody jest zwykle dzień wydania wyroku. Od tej reguły przepis art. 363 § 2 k.c. wprowadza wyjątek, dopuszczając możliwość przyjęcia za podstawę do obliczania odszkodowania cen z innej chwili, jeżeli wymagają tego szczególne okoliczności. Wówczas wymagalność roszczenia należy ustalać przy uwzględnieniu reguł wynikających z art. 455 k.c.

W niniejszej sprawie zachodzą podstawy do zastosowania tego przepisu. Należy bowiem podkreślić, iż datę wymagalności roszczenia o zapłatę zadośćuczynienia determinuje ustalenie czasu, w którym zaistniały okoliczności, wpływające na jego wysokość (por. uzasadnienie wyroku SN z dnia 8 lutego 2002 r., III UKN 77/01, OSNP 23/2003 poz. 578). Zdarzenie miało miejsce w dniu 18 marca 2013r., a pozwany wydał decyzję w dniu 30 sierpnia 2013r. Już wówczas, przy prawidłowo przeprowadzonym postępowaniu likwidacyjnym w ocenie Sądu pozwany mógł ocenić zakres krzywdy, a nadto nie zakwestionował roszczenia o odsetki ujętego w pozwie z dnia 13 czerwca 2014r.

Odpowiedniość kwoty zadośćuczynienia ocenia się w oparciu o wszystkie okoliczności istniejące w chwili zamknięcia rozprawy, które składają się na doznaną krzywdę. Nie mniej jednak należy uwzględnić podstawę faktyczną żądania i sposób, w jaki powód określił jego wysokość. Ponieważ domagał się odsetek od daty sprzed wytoczenia pozwu, a wysokość żądania określił w odwołaniu od decyzji, to uznać należy, że określona przez niego data wymagalności roszczenia wpłynęła także na wysokość zgłoszonego żądania. Należy pamiętać, że odsetki pełnią funkcję kompensacyjną i nie można odmówić wierzycielowi prawa do ich zasądzenia tylko z tego względu, że proces został zainicjowany później, trwał określoną ilość czasu i data wydania wyroku znacznie odbiega od daty wezwania pozwanego do spełnienia świadczenia. Z tego względu Sąd uwzględnił roszczenie zgodnie z żądaniem od dnia 3 października 2013r.

W pozostałym zakresie powództwo jako wygórowane zostało oddalone.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 100 k.p.c. poprzez wzajemne ich zniesienie między stronami. Strony poniosły analogiczne koszty w postaci wynagrodzenia dla swoich pełnomocników, a wobec tego, że powód wygrał sprawę prawie w połowie zasadnym było wzajemne zniesienie kosztów.

Ponieważ powód był w całości zwolniony od kosztów sądowych, należało pobrać od pozwanego, w stopniu, w jakim przegrał on sprawę tj. 48%, część należnej opłaty od pozwu i kosztów wynagrodzenia biegłego, na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych, w łącznej kwocie 444 zł, (505 zł opłata od pozwu + 420 zł wynagrodzenie biegłego = 925 zł; 925 zł x 48% = 444 zł) .

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Teresa Jasicka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie
Osoba, która wytworzyła informację:  Joanna Suchecka
Data wytworzenia informacji: